Długi weekend spędziliśmy na wycieczce w Warszawie. Pojechaliśmy w piątek rano busikiem z Zabrza do Folwarku Wawer, gdzie dzięki serdeczności gospodarzy Stowarzyszenie “Serduszko dla Dzieci” mogliśmy nocować pod namiotami.
Kolejny dzień przeznaczony był na zwiedzanie Warszawy. Widzieliśmy Stadion Narodowy, Planty, Stare Miasto i Pałac Kultury. Jechaliśmy też metrem. Naszym przewodnikiem po mieście i dobrym duchem była Basia, która mieszka w Warszawie już 7 lat.
Sobota – to był również dzień urodzin naszych klubowiczów, dlatego odwiedzając na Politechnice Warszawskiej Klub Turystyki Wszelakiej “Dreptak” – świętowaliśmy przy przepysznym torcie. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Paweł i Michał <3.
Głównym celem naszej wycieczki był udział w turnieju piłki nożnej, do którego przygotowywaliśmy się również na pobliskim boisku.
W niedzielę wzięliśmy udział w w turnieju Serduszku Cup organizowanym na boisku Dzielnicowego Ośrodka Sportu i Rekreacji Praga Północ. W turnieju brały udział drużyny 8 – osobowe. Nasz podstawowy skład – drużyna Zabrze (w szarych koszulkach) oraz dwójka zasilająca drużynę Mały Książę (w granatowych koszulkach):
Rozgrywki były pasjonujące, a zawodnicy dali z siebie wszystko – mimo upału i zmęczenia. Ostatecznie Zabrze zajęło 5 miejsce, Mały Książę 4 miejsce ;).
Po meczu zmęczeni wsiedliśmy do autobusu.
Wycieczka nie odbyłaby się ona bez pomocy naszych sponsorów – osób prywatnych, ale też firmy MADAR Sp. z o.o. tworzącej oprogramowanie dla przedsiębiorstw i organizacji pozarządowych. To oni sfinansowali przejazd dzieci do Warszawy i podstawowe wyżywienie. Pomysł zrodził się w głowie Basi, która przekonała Stowarzyszenie Serduszko by nas przygarnęli do swoich namiotów na Folwarku. Ale przede wszystkim – ta wycieczka była możliwa dzięki poświęceniu i pracy wychowawców: Kubie i Monice – za co dziękuję im szczególnie.
Hm … gdybym miała ją podsumować, to była trudna i fantastyczna jednocześnie. Mam nadzieję, że zostanie w naszych głowach jako pozytywne i inspirujące wydarzenie.